Modlitwę tego dnia ofiarujemy z prośbą o łaskę pełnienia woli Bożej, podążając śladami Maryi. Ona nie zamyka się w przeżywaniu Bożych słów i tajemnic, lecz idzie do Elżbiety, żeby służyć.
"W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w [pokoleniu] Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. [...] Błogosławiona, któraś uwierzyła, że spełnią ci się słowa powiedziane ci od Pana" (Łk 1, 39-40).
Poświęcając się pracy w powstających placówkach i dając świadectwo o doświadczeniu Bożej miłości i Bożego prowadzenia, Róża Czacka nieustannie pogłębiała życie modlitwy. Dawała świadectwo mężnej niewiasty, jak wspomina: "Gdy straciłam wzrok - nie miałam żalu za wzrokiem. Uważałam to za wolę Bożą, już wtedy było dużo cierpień codziennego życia". Wiedziała z własnego doświadczenia, jak pomocna jest wiara w akceptacji i niesieniu niepełnosprawności. Dlatego nieustannie poszukiwała właściwej formy duchowej dla podjętej działalności. Z biegiem czasu coraz bardziej dojrzewała w niej myśl, że do zrealizowania tego konkretnego zamierzenia niezbędna będzie "reguła życia zakonnego, dostosowana do potrzeb tej pracy". Z czasem powołała do tej posługi Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża.
Modlimy się dziś z Matką Elżbietą jej słowami:
"W trudnościach chowam się we wnętrzu własnej duszy, u stóp Boga i oddaję się Duchowi Świętemu, by mnie prowadził i wszystkich moich, i rozwikłał trudności. I dał to co najlepsze, i doprowadził do spełnienia tego, co Bóg chce, choćby mi się to wydawało po ludzku niemożliwe do spełnienia".
Za zgodą Kurii Metropolitalnej Warszawskiej z dnia 28.06.2021/Nr 2195/D/2021.