Dziękczynienie za dar beatyfikacji Matki Elżbiety Róży Czackiej i kard. Stefana Wyszyńskiego oraz za Dzieło Triuno powołane do służby niewidomym na duszy i na ciele odbyło się dziś w Laskach k. Warszawy, gdzie mieści się ośrodek dla niewidomych założony przez bł. Elżbietę Różę Czacką. Dziękczynienie połączone było z Ogólnopolską Pielgrzymką Niewidomych do Lasek. Eucharystii będącej centralnym punktem uroczystości przewodniczył metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Zgromadzonych na uroczystej liturgii w specjalnym namiocie w Laskach powitała matka Judyta Olechowska, przełożona generalna Zgromadzenia sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża a także ks. prof. Andrzej Gałka, krajowy duszpasterz osób niewidomych, który podziękował wszystkim pracownikom Lasek za przygotowanie pielgrzymki.
Eucharystii przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. Razem z nim modlili się bp Romuald Kamiński, ordynariusz warszawsko – praski, abp Edmund Piszcz, emerytowany metropolita warmiński, bp Andrzej Dziuba, biskup łowicki a także ks dr Sławomir Oder, postulator generalny w procesie beatyfikacyjnym Matki Czackiej, ks. Stanisław Choinka, długoletni duszpasterz osób niewidomych i niedowidzących archidiecezji warszawskiej oraz duszpasterze osób niewidomych. W liturgii brało ok. 1400 osób, w tym uczestnicy Ogólnopolskiej Pielgrzymki Niewidomych. Podczas Mszy św. śpiewał chór szkoły w Laskach.
W homilii kard. Kazimierz Nycz wyjaśnił trzywątkowy wymiar dziękczynienia za beatyfikację Matki Czackiej. Podkreślił, że chodzi o to, by podziękować Bogu za samo to wydarzenie, za wszystkie osoby, które poprzez swoją pracę i zaangażowanie do niego doprowadziły oraz za samą osobę Błogosławionej, która staje się dla nas orędowniczką i wzorem do naśladowania.
Zwrócił też uwagę na fakt podwójnej beatyfikacji, która niejako „się przydarzyła”, choć w planie Bożym nic nie dzieje się przypadkiem, dlatego w wydarzeniu tym należy upatrywać głęboki sens. Kard. Nycz podkreślił, że choć Matka Czacka i kard. Stefan Wyszyński na wiele spraw w społeczeństwie i Kościele spojrzenie mieli różne, to jednak wzajemnie się ubogacali i dopełniali.
Nawiązując do ewangelicznej przypowieści o siewcy, kard. Nycz odniósł ją do niełatwego życia Róży Czackiej, która, pomimo trudności potrafiła przyjąć Słowo Boże tak, by zaowocowało w jej życiu.
Wymienił następnie najważniejsze, jego zdaniem, wątki związane z Dziełem Lasek. Zaznaczył, że odkrywczość tego dzieła wiąże się po pierwsze ze sposobem podejścia do niewidomych i niedowidzących jako do osób, które mogą w sposób aktywny i twórczy funkcjonować w społeczeństwie i wiele do niego wnosić. Po drugie – Laski były i są środowiskiem otwartym na niewidomych nie tylko na ciele ale i na duszy, na ludzi poszukujących, zadających pytania o wiarę. Po trzecie – to środowisko katolicyzmu pogłębionego intelektualnie. – Atmosfera otwarcia i dialogu wtedy jest prawdziwa, gdy opiera się na prawdziwych źródłach: Piśmie św., nauce Kościoła i rozumie – powiedział kard. Nycz. Jak podkreślił, z tych właśnie źródeł, na wzór Lasek, należy czerpać, gdyż odchodzenie od nich i stawianie na pierwszym miejscu indywidualnego duchowego doświadczenia często prowadzi na manowce.
Kard. Nycz zakończył homilię życzeniami – by Laski stawały się coraz bardziej środowiskiem otwartym na niewidomych fizycznie i duchowo oraz, by były przykładem dobrej współpracy osób konsekrowanych i świeckich.
Przed błogosławieństwem kard. Nycz poświęcił dewocjonalia przyniesione przez uczestników pielgrzymki.
Msza św. była centralnym punktem dziękczynienia za beatyfikację Matki Elżbiety Czackiej i kard. Stefana Wyszyńskiego w Laskach. Uczestnicy uroczystości mogli też wysłuchać konferencji ks. prof. Andrzej Gałki pt. „Dwie drogi, jedna świętość” oraz s. Alberty Chorążyczewskiej FSK nt. duchowej sylwetki bł. Matki Czackiej a także modlić się przy sarkofagu nowej błogosławionej i zwiedzić Laski.
maj / Laski k. Warszawy